segunda-feira, 19 de dezembro de 2011

Swiatecne Dania, dodatki...


Kilka świątecznych przepisów 

Dania podstawowe






                                                               Rogaliki, Mazurek 
                                             Maria Lucia Cordeiro Rogenski (Mazurek)
                                         Marianna Aleksandra Slonik (Rogaliki Swiatecne)   
Dodatki

Napoje

Potrawy

SałatkI


Słodkości


Barszcz wigilijny


 KWAS BURACZANY: 
3 duże buraki obrać, pokroić w talarki, ułożyć w słoju lub glinianym garnku, zalać ok. 1 l przegotowanej, letniej wody. 
Na wierzchu położyć kawałek razowego chleba (najlepiej piętkę), obwiązać ściereczką i pozostawić w ciepłym pomieszczeniu na 5 - 8 dni. 
Gdy barszcz sfermentuje, zlać do butelki lub słoika, dobrze zamknąć, przechowywać w chłodnym miejscu. Uszka z grzybami: ciasto: 1 szklanka mąki, 1 jajo, trochę wody, sól; nadzienie: 10 dkg suszonych grzybów, 1 cebula, 1 jajo, sól, pieprz, łyżka tartej bułki. Jeżeli nie używamy grzybów z barszczu lub jest ich za mało to grzyby starannie opłukać, ugotować, odcedzić, przepuścić przez maszynkę (wywar można zużyć do zupy lub sosu). Cebulę pokroić w drobną kostkę i podsmażyć na tłuszczu na złoty kolor, dodać grzyby, ostudzić. Następnie wbić do grzybów jajko i dobrze wymieszać, doprawić solą i pieprzem. W dużym garnku nastawić wodę do gotowania uszek. Mąkę przesiać, wymieszać z jajkiem, solą i wodą, wyrobić niezbyt twarde ciasto. Rozwałkować, pokroić w kwadraty (ok.4 x 4 cm), nakładać nadzienie. Zlepiać trójkąty, a następnie dwa rogi ze sobą. Gotować we wrzącej, osolonej wodzie. Po wyjęciu układać na półmisku i polewać masłem, aby się nie posklejały.





Dodac do  1 1/4 l wody wrzucić pokrajane jarzyny: 4 średniej wielkości marchewki, 3 pietruszki, 1/4 selera, 1 pieczoną cebulę, 2 dkg suszonych grzybów, 2 listki bobkowe, 4 ziarnka ziela angielskiego, 2-3 ziarnka pieprzu. Osobno pokrajać w talarki 4 buraki, zalać w osobnym garnuszku 1/2 l wody z dodatkiem 1 łyżki octu i gotować co najmniej 1/2 godziny. Gdy smak i barszcz z buraków jest już ugotowany, wszystko przecedzić, zlać razem, rozetrzeć ząbek czosnku z solą, dodać do wywaru, połączyć z kwasem buraczanym, doprawić cukrem. 
 Bardzo ciekawy! Ale nie znany author.



Wigilia - świąteczna atmosfera po Polsku


Opłatek 

Opłatkowe spotkanie BRASPOL-u w Ponta Grossa, Parana, 11 grudnia 20011r. było okazją do złożenia sobie życzeń i spędzenia kilku  waznych chwil. 

                                                                       Opłatek                                                       
                                                              Fot.: Alda Slonik

Wigilia

Chrześcijaństwo wchłonęło i to dawne święto pogańskie; zwyczaje się zmieszały i zatarły, daty przesunęły się w tę lub inną stronę. 
Tłumaczą te zwyczaje jako chęć upodobnienia wnętrza domu do stajenki, w której przyszedł na świat Chrystus.


Choinka pojawia się dopiero w początkach XIX wieku.



Ale Najważniejszym wydarzeniem Wieczoru Wigilijnego,jest dzielenie się opłatkiem, nie prezenty !

Dobrze byłoby, gdyby była ona przygotowana według staropolskiego zwyczaju.


                                                            
                                                        Polski Chór Braspol-u
                                                          Fot.: z prywatnego zbioru



Tradycji polskiej Wigilii, oczekiwania na święta Bożego Narodzenia,  pomyślmy o chwili, w której zabłyśnie pierwsza gwiazda.


                                                     Polski Chór Braspol-u                                                            
                                                     Fot.: z prywatnego zbioru




Do stołu siadano wraz z zabłyśnięciem pierwszej gwiazdy. 
Jedzenie  postne.


                                                                 fot.: Alda Slonik




Na kolację wigilijną spożywa się 24 grudnia. do dzis, w ten wieczór trzeba wszystko przebaczyć i zapomnieć o urazach. Wigilia przygotowana według staropolskiego zwyczaju!


Do Wigilii powinna zasiadać parzysta liczba osób, w przeciwieństwie do nieparzystej liczby potraw. Często stawiano nakrycie dla osoby nieobecnej, czy nawet nieżyjącej
Jedzenie wigilijne dawano  zwierzętom . Przekonanie, że zwierzęta mówią ludzkim głosem w noc wigilijną jest chyba powszechnie znane!

                                                             Fot.: Alda Slonik
 To naprawde świątecna atmosfera!

sexta-feira, 16 de dezembro de 2011

Historia


HISTORIA BRASPOL-u 

INSTYTUCJA
BRASPOL - Reprezentacja Wspólnoty Polsko - Brazylijskiej w Brazylii. Założona została w dniu 27 stycznia 1990 r. ma na celu tworzyć solidarność pomiędzy wszystkimi Społecznościami Polonijnymi w naszym kraju; zachować tradycje i obyczaje oraz całe odziedziczone po naszych przodkach bogactwo kulturalne; pobudzać wymianę kulturalną i naukową między Brazylią a Polską i upowszechniać znaczenie osób polskiego pochodzenia we wszystkich możliwych formach.
POCZĄTEK
Zanim dowiemy się coś o Organizacji BRASPOL, trzeba trochę poznać historię polskiego ludu. Począwszy od roku 1869, uważanego za początek Polskiej Imigracji do Brazylii, Polacy i ich potomkowie stawiali czoło niezliczonym trudnościom. Brazylia została wybrana, ponieważ prezentowała najlepsze warunki do osiedlenia się dla imigrantów, będących w większości rolnikami, dając im to czego najbardziej pragnęli - ziemię. Napotkali także, życie w wolności tak odległe wobec posłuszeństwa narzuconego przez okupantów Polski.
Wśród wielu trudności Polacy stawiali czoło barierze językowej, widocznej niechęci świata zewnętrznego, przyrodzie i obyczajom.  Istniał tylko jeden sposób na umniejszenie tego cierpienia - zjednoczenie się.
Utworzyły się ośrodki gdzie imigranci mogli się spotykać i znajdywać siły potrzebne do pokonywania codziennych trudności.
Ośrodki te dały początek polskim kościołom, szkołom i stowarzyszeniom, które podtrzymały przetrwanie kulturalnej tożsamości polskich imigrantów. Utworzyła się społeczność oparta na walorach chrześcijańskich.
Jednakże w latach 30-stych, nacjonalistyczne dekrety rządu dosięgły także polskich wspólnot prowadząc do ich rozpadu. Zaczyna się stopniowy proces zapominania walorów kulturalnych, tradycji, a nade wszystko języka polskiego.
Następuje epoka, w której Polska zostaje zmuszona stanowić część bloku państw wschodniej Europy ( żelazna kurtyna). Po II Wojnie Światowej przechodzi pod panowanie polityczne Związku Radzieckiego co prowadzi do zupełnego zapomnienia społeczności polskich istniejących na innych ziemiach. Nie istniała bowiem żadna polityka, która uważałaby polskich imigrantów za część narodu polskiego.
Czasy się zmieniają...
Po upadku komunizmu Polska odzyskuje swoją niepodległość w pierwszych wolnych wyborach do Parlamentu w 1989 roku.  Zmienia się także polityka w stosunku do imigrantów. Zarówno oni jak i ich potomkowie , czując tę zmianę, odpowiedzieli na wyzwanie nowej sytuacji.
Zaczynają się urzeczywistniać idee, pojawiające się już od wielu dziesięcioleci, zakładania organizacji reprezentujących wszystkie polskie grupy etniczne w Brazylii. Idee te nabrały siły po wizycie Papieża Jana Pawła II w Brazylii oraz po jego spotkaniu ze społecznościami polskimi w Kurytybie. Wzmocnione zostały także wizytą Prymasa Polski Kardynała Józefa Glempa, który odwiedził wiele polskich społeczności w Brazylii w 1984 roku.
POWSTANIE
„Polacy poprzez swoją pracę i wytrwałość, wnieśli wkład w rozwój regionów gdzie się osiedlili, poprzez wierność tradycjom i kulturalnemu dziedzictwu dawnej ojczyzny wzbogacili nową społeczność, z którą się zintegrowali. Nie można przejść obojętnie wobec tych faktów. Aby ustrzec to dziedzictwo i aby przetrwało ono jako inspiracja pojawia się w Kurytybie organizacja o zasięgu krajowym,  która ma za zadanie zrzeszać i reprezentować polskie grupy etniczne przed brazylijskim rządem i przed innymi organizacjami.”
Wobec ostatnich faktów historycznych i wydarzeń z ostatnich lat w 1989 roku zaczynają się przygotowania do założenia wymarzonej organizacji. Organizowane są liczne zebrania, w których uczestniczą przedstawiciele wszystkich warstw społecznych wspólnot polskich. Na tych zebraniach były dyskutowane detale statutu, cele i wymagania brazylijskiej legislacji.
Na jednym z ostatnich zebrań zostało zdecydowane powołanie walnego zgromadzenia, na którym miano powołać do życia organizację, w dniu 27 stycznia 1990 roku. W zgromadzeniu tym uczestniczyło ponad 300 przedstawicieli ze stanu Paraná, Santa Catarina, Rio Grande do Sul i Sao Paulo.
Na Zgromadzeniu z dnia 27 stycznia 1990 roku w audytorium Uniwersytetu Federalnego Parany zostały uznane statuty i wybrany zarząd krajowy, oprócz tego ustanowiony został system organizacyjny, a w szczególności utworzenie przedstawicielskich pododdziałów w miejscach gdzie znalazłyby się osoby pochodzenia polskiego.  Dano początek  CENTRALNEJ REPREZENTACJI WSPÓLNOTY BRAZYLIJSKO - POLSKIEJ W BRAZYLII - BRASPOL.
DOKONANIA
Osiągnięcia BRASPOL-u są naznaczone wytrwałością i poświęceniem jego członków.  Organizacja BRASPOL jest założycielem i członkiem USOPAŁ  - Unia Stowarzyszeń i Organizacji Polskich Ameryki Łacińskiej.
W ciągu dziesięciu lat działalności organizacja uczestniczyła w spotkaniach i kongresach organizowanych w tym okresie przez USOPAŁ.

Organizacja BRASPOL  w zamiarze bycia rzecznikiem społeczności polskiej w jej dążeniach, utrzymaniu tożsamości i kultury, próbuje uratować rzeczywisty i prawdziwy wkład organizacji i instytucji w zachowaniu kultury, wiary i tożsamości etnicznej Polonii w Brazylii, jak również przekazać to co najlepsze w tej kulturze narodowi brazylijskiemu. Z tego powodu przykłada tak wielką wagę do rozprzestrzeniania się przedstawicielskich pododdziałów BRASPOL-u we wszystkich miejscach gdzie istnieją społeczności pochodzenia polskiego.
W 1999 roku, w rocznicę dziewięciu lat działalności BRASPOL-u istniało już 308 pododdziałów rozrzuconych w stanach Rio Grande do Sul, Santa Catarina, Paraná, Sao Paulo, Espírito Santo, Minas Gerais, Goiás, Mato Grosso, Mato Grosso do Sul, Rondônia, Bahia, Pernambuco, Alagoas i Rio de Janeiro.
Poza konsekwentnym rozprzestrzenianiem swoich pododdziałów w całej Brazylii, BRASPOL także realizuje inne działalności, wśród których są:
  • Realizacja braterskich spotkań z Opłatkiem na Boże Narodzenie, Święconką na Wielkanoc oraz upowszechnia wspólnotowe uroczystości pobudzając zawsze do zachowania odziedziczonych tradycji;
  • Przyjęcie delegacji rządu polskiego odwiedzających nasz kraj;
  • Utrzymanie i publikacja dziennika Kurier - O Mensageiro - wydawanego w języku portugalskim, a czasami z niektórymi stronami po polsku;
  • Realizacja spotkań i zebrań regionalnych dotyczących spraw pododdziałów  i społeczności polonijnej w ogóle;
  • Uczestnictwo w tradycyjnej Festa de Sao Francisco - Largo da Ordem w Kurytybie organizując stoisko z tradycyjnymi, polskimi potrawami;
  • Promocja I Wystawy Malarstwa Artystów Polonijnych zorganizowanej w Warszawie i Krakowie;
  • Zorganizowanie uroczystości ku czci działacza polonijnego Sędziego Segismundo Gradowskiego w setną rocznicę jego urodzin;
  • Promocja i pobudzanie kultury polskiej poprzez:
    • lekcje języka polskiego pod patronatem Urzędów Miejskich;
    • kurs malowania jajek - pisanki;
    • kurs wycinanek ludowych;
    • zakładanie i utrzymanie Folklorystycznych Grup tańców polskich;
    • seminaria i wykłady o charakterze historyczno-kulturalnym i współczesnym;
  • Promocja i pobudzanie życia religijnego poprzez:
    • odprawianie różańca i mszy po polsku;
    • obchodzenie Bożego Narodzenia połączone ze śpiewaniem Kolęd.
PROJEKTY
BRASPOL nie zatrzymuje się w swej pracy. Jeszcze jest dużo do zrobienia. Wiele projektów jest już dyskutowanych, aby przekazać je do realizacji, np. takich jak:
  • Nabycie własnej siedziby gdzie lepiej można byłoby rozwijać naszą działalność;
  • Założenie Banku Danych odnoszących się do polskich imigrantów ( nazwisk, dat, statków, którymi przybyli, miejsc gdzie się osiedlili, wspólnot przez nich założonych, itd.);
  • Założenie drzew genealogicznych mających na celu odtworzenie związków rodzinnych między obywatelami brazylijskimi pochodzenia polskiego a obywatelami polskimi, zacieśniając w ten sposób związki między Brazylią i Polską;
  • Ocalenie wydarzeń i fotografii z zakresu sztuki i muzyki, jak również tradycji przodków;
  • Odtworzenie i zachowanie danych dotyczących architektury polskiej i jej wpływu na brazylijską architekturę w niektórych regionach.
  • z Braspol-lu

Braspol


BRASPOL STAWIA SOBIE ZA CEL,
WEDŁUG ART.  IV  STATUTU ORGANIZACJI: 

  1. Reprezentować w każdych możliwych okolicznościach społeczność pochodzenia polskiego w Brazylii wobec władz oraz instytucji publicznych i prywatnych;
  2. Interpretować przekonania, aspiracje i wymagania społeczności Brazylijsko-Polskiej, używając wszystkich środków prawnych w jej interesie;
  3. Jednoczyć stowarzyszenia, kluby, towarzystwa i inne organizacje ukonstytuowane prawnie, których pochodzenie wywodzi się ze społeczności Brazylijsko-Polskiej, które stawiają sobie za cel pobudzanie i przestrzeganie założeń tego Statutu;
  4. Ożywiać wymianę wiedzy oraz aktywności kulturalnych, artystycznych, naukowych i sportowych pomiędzy Brazylią i Polską, a także rozwijać wymianę z podobnymi organizacjami innych krajów, w ramach brazylijskiego prawa;
  5. Ustanawiać normy, stwarzać warunki i uzgadniać uczestnictwo instytucji stowarzyszonych i własnej społeczności na uroczystościach i imprezach promujących społeczność Polsko-Brazylijską;
  6. Rozwijać i upowszechniać wydarzenia artystyczno - kulturalne, naukowe, sportowe i wszystko to, co może utrwalać czy jednoczyć kulturę i tradycję;
  7. Pobudzać i popierać w ramach dostępnych środków badania naukowe i publikacje prac techniczno-naukowych, artystycznych i społeczno-historycznych;
  8. Upowszechniać wydarzenia, które podnoszą rangę dat i faktów historycznych wspólnych w procesie narodowego rozwoju;
  9. Skorzystać ze wszystkich środków komunikacji, aby osiągnąć cel upowszechnienia działalności i dziedzictwa społeczności;
  10. Realizować i zachować każdą działalność czy promocję, która będzie rozwijać, scalać i doskonalić naszą wspólnotę.

domingo, 23 de outubro de 2011

BRASPOL ze SABARÁ w PONTA GROSSIE




ALDA SLONIK
MARIA LUCIA CORDEIRO ROGENSKI
Tłumaczenie:
KS. STANISŁAW TURBAŃKI, SVD



JEDNODNIÓWKA  II
BRASPOL ze  SABARÁ w PONTA GROSSIE
PARANÁ  -  BRAZYLIA



Podziękowanie


Opracowanie tej  Jednodniówki  stało się możliwe dzięki  współpracy   kilku osób.



Osoby, z którymi przeprowadzono wywiad:




Polski Chór BRASPOL z Ponta Grossy
Członkowie Chóru  udzieli cennych orientacji  i informacji.




Ks. Stanisław Turbański
Przez  uprzejmość i gotowość odprawiania Mszy św. w języku polksim, orientację w badaniach i tłumaczenie.





Siostra Oliwia
Dzięki  zorganizowaniu, ćwiczeniu i prowadzeniu  Chóru BRASPOL[1] w Ponta Grossie.

Spis treści


  
         Podziękowanie                                                                                                                                    
         Lista zdjęć                                                                                 
         Lista załączników                                                                               
         Zarząd Oddziału BRASPOL ze SABARÁ  Oddziału Ponta Grossa   
         Wstęp                                                                                        

1. Imigracja  polska w Ponta Grossie                                                       
2. Oddział BRASPOL                                                                     
3. IV Kongres Polonijny  Ameryki Lacińskiej                                
4. Chór Polski                                                                                 
5. Ogłoszenia                                                                                  
6. Znaki  polonijne                                                                          
7. Siostra Oliwia                                                                             
8. Opłatek                                                                                       
9. Ks. Stanisław Turbański                                                            
10. Święconka                                                                                 

 Uwagi  końcowe                                                                    

 Załączniki                                                                              
  

Wstęp


         Celem  niniejszego opracowania jest  streszczenie  działalności  i badań Oddziału BRASPOL-u ze Sabará  od powstania  do chwili obecnej. Również ma ono uzupełnić dotychczasowe informacje  oraz przedstawić  w załączeniu  monografię  Marii Lucji Cordeiro  Rogenskiej O Cotidiano  do Imigrante Polonês  na Sociedade Pontagrossense (Źycie codzienne Imigranta Polskiego w Społeczeństwie Pontagrosseńskim).

Imigracja Polska w  Ponta Grossie


"Naród, który nie zna swojej historii,
nie wie, skąd pochodzi,
nie wie dokąd idzie."

Richard Lévene



         Według Romário Martins Ilu nas jest i kim jesteśmy (s. 84) w latach 1876-1878 przybyło do municypium Ponta Grossa  84 polskich  imigrantów. Pochodzili ze wschodniej Polski. Osiedli w kolonii Moema. W 1892 r. dalszych 613  polskich przybysów osiadło   także w koloniach: Itaiacoca, Taquari, Botuquara, Euridice, Rio Verde, Guaraúna, Adelaide, Floresta i Trindade.
         Adaptowali się znacznie łatwiej do  miejscowych warunków niż  inni imigranci dzięki klimatowi  zbliżonemu do klimatu zimnego, z którego pochodzili.

ODDZIAŁ  BRASPOL ze  SABARÁ


Ojczyzno  moja!
Ty jesteś jak zdrowie;
Ile  cię cenić trzeba!

                                                             (Adam Mickiewicz)

                                                ( Tł. Ks. Henrique Perbeche"Przybycień", SVD)



         W trosce o odnowienie tradycji, zachowanie odziedziczonego  dorobku kulturalnego  i awans potomków polskich emigrantów powołano  do życia Oddział  BRASPOL ze Sabará w Ponta Grossie,  w salce  katechetycznej parafii  św. Piotra  w dzielnicy Sabará, dnia 15 stycznia 1999 r.



f:Widok ogólny Ponta Grossy

         Na  Generalnym Zebraniu powołującym do  życia  Oddział BRASPOL ze SABARÁ, municypium Ponta Grossa  w stanie Parana byli obecni:  pan Rizio Wachowicz, pani  Alicja Furman, pan  Antônio  Miguel Silva, grupa polskiego folkloru Nowa Nadzieja oraz szereg  innych  polskich  potomków  w Ponta Grossie.
         Ogłoszeniami w miejscowych środkach komunikacji zapraszano do udziału w  początkowej  działalności polonijnej  nowopowstałego Oddziału.
         Dnia 29 marca  1999 r. w lokalu Associação  dos Moradores (Stowarzyszenie Mieszkańców) dzieci z dzielnicy  Sabara przygotowały  jajka wielkanocne,  zwane pisankami, pod kierownictwem pań Marianny  Aleksandry Slonik i Claudete de Fátima  Wolskiej. Brała również udział grupa polskiego  folkloru Nowa Nadzieja  oraz  kilku członków  Oddziału.



(photo:Pisanki, z prywatnego  zbioru)

IV Kongres Polonijny Ameryki Łacińskiej


         W dniach  6 - 9 czerwca 2000 r. odbył się w Kurytybie,  stolicy  stanu Parana w Brazylii, IV Kongres Polonijny  Ameryki Łacińskiej. Brali udział Polacy i potomkowie polscy ze wszystkich kontynentów. Celem było  docenienie naszej obecności i roli  w III Tysiącleciu, w kraju urodzenia i zamieskania każdego z nas.
         Wszystkim przyświecał wspólny cel: poszukiwanie swego pochodzenia, uświadomienie sobie odysei imigracji i dorobku  kulturalnego  odziedziczonego po przodkach. W ten  sposób  historia toczy się dalej i jest  naszym zadaniem, potomków  polskich czy Polaków, utrwalać to  nie tylko na piśmie, lecz żyć tą historią, żeby nie zanikły  zwyczaje i tradycje narodu tak doświadczonego, który mimo wszystko, żyje  normalnie.
Niektórzy członkowie miejscowego Oddziału, jak Alda Slonik, Maria Lucia  C. Rogenski  i  państwo  Maria Helena i Ryszard Józef Chwist, uczestnicy IV Kongresu, poczuwają się do jeszcze większej odpowiedzialności, żeby pobudzać  osoby należące do Oddziału  w przywracaniu i zachowywaniu tradycji i zwyczajów oraz w pielęgnowaniu  języka  przy pomocy Chóru.
Prezes USOPAŁ[2], Jan Kobylański i  prezes Krajowego BRASPOL-u, Rizio Wachowicz przewodniczyli  z poświęceniem  całemu  Kongresowi.
Różne wybitne osobistości  brały  udział, m. in. abp Szczepan  Wesoły z Rzymu, delegat dla  duszpasterstwa  polonijnego na całym świecie; prof. Andrzej Kajetan Wróblewski z Uniwersytetu Warszawskiego;  prof.  Zw.  Dr  Hab.  Jarosław   Mikielewicz,   Dyrektor
Instytutu Maszyn Przepływowych w Gdańsku; prof.  Dr Hab. Antoni  Nowakowski, szef Departamentu Katedra Elektroniki Medycznej i Ekollogicznej Politechnika Gdańska; Dr Jan Krzysztof  Frąckowiak, Sekretarz  Komitetu Badań Naukowych (KBN) Podsekretarz Stanu; komentator  Roman  Dobrzyński  z  Telewizji Polskiej; liczni delegaci z różnych kontynnentów.
         Oprócz problemów naukowych, podkreślano na Kongresie doniosłość zachowania kultury, zwyczajów i wiary polskich imigrantów, bo w ten sposób współtworzy się kulturę  brazylijską. Wiele z tych  elementów  jest  jeszcze dziś  obecnych  w codziennym życiu brazylijskim.


(photo:Uczestnicy BRASPOL-u z Ponta Grossy w IV Kongresie
Ze zbioru prywatnego)

Chór Polski


·                   Historia Polskiego Chóru

W połowie 1957 r. Kierownictwo  Towarzystwa Polskiego Odrodzenie z Ponta Grossy zwróciło się do werbisty  ks. Marjana  Pawlowskiego z prośbą o zorganizowanie chóru mieszanego  i o poparcie dla młodzieżowej grupy  folklorystycznej celem  uświetnienia  świąt  Gwiazdki i Wielkanocy oraz  innych tradycyjnych uroczystości polskich.
Według informacji pań Bogumiły  Celińskiej i Jadwigi Światowskiej  Brygoli oraz   śpiewaków  państwa  Marii Heleny i Ryszarda Chwistów, Siostra Joanna Knaut ze Zgrodmadzenia  Świętej Rodziny,  prowadziła  chór w latach 60-tych. Chór śpiewał na polskich Mszach odprawianych przez ks. Roberta Bąka w kościele Najśw. Serca Pana Jezusa na placu  Barão de  Guaraúna.
Regularnie brali udział w chórze  Siostra Maria Luiza, Antonina Światkowska, Zofia Światkowska,  Bogumiła i Mieczysław Celinski, Zofia Robert i jej siostra Maria Franciszka Migdalska, Feliks Frankowski, ks. Marjan Pawłowski, Maria Helena i  Ryszard Chwist, i inni.
Kilka lat później  chór prowadziła  Siostra Clarencia ze Zgromadzenia  Świętej. Rodziny.
Ks. Marjan Pawłowski  SVD i ks. Benedykt  Grzymkowski TChr, Rektor Polskiej Misji Katolickiej, starali się, żeby  kościół Serca Pana Jezusa  pozostał kościołem  kolonii polskiej. Niestety nie zdołali  tego osiągnąć. W następstwie tego i  chór  przestał istnieć.

        


·                   Polski Chór  BRASPOL-u


1-go sierpnia 1999 r. w salce Muzyki  Kolegium Świętej. Rodziny powołano do życia  Polski Chór BRASPOL-u w Ponta Grossie pod kierownictwem  S. Oliwii   ze Zgromadzenia  św. Rodziny. Przy powstaniu Chóru byli obecni:
S. Oliwia Modkowska
Ks. Marjan Pawłowski
Roza Barbara  Bus
Leonardo Bus
Bogumiła Celińska
Zofia Robert
Mirosław Stępień
Elvira Stępień
Stanisława Stępień
Maria Lucia Rogenski
Marianna  Aleksandra Slonik
Alda Slonik
Ryszard Józef Chwist
Maria Helena Chwist

15-go sierpnia 1999 r. Polski Chór wystąpił po  raz pierwszy  na  Mszy po wielu latach  odprawianej znowu po polsku,  przy pełnym zangażowaniu członków nowopowstałego Oddziału

Photo: José Loacir Gomes da Silva

Polski Chór  BRASPOL-u  podczas pierwszej Mszy polskiej w parafii
Ducha Świętego, 15.08.99.

         W kolonii brazylijsko-polonijnej w Água Branca, w municypium  São Mateus do Sul w stanie Parana, z okazji uroczystości  Stulecia Kościoła zbudowanego przez imigrantów polskich śpiewał  podczas Mszy Polski Chór BRASPOL-u.
         Pierwszą rocznicę powstania Polskiego  Chóru wspólnota brazylijskopolonijna uczciła koktajlem w sali Azylu św. Wincentego a Paulo. Zebranie  było uroczyste i miało charakter  konfraternizacji. Różne osoby zainteresowane  odświeżeniem i zachowaniem  tradycji, głównie języka, poprosiły o członkowstwo  grupy.



(photo:Pierwsza rocznica Chóru
Z prywatnego zbioru)



Ćwiczenia śpiewu  odbywają  w czwartki każdego tygodnia w sali Kolegium  Świętej  Rodziny.


         30-go sierpnia  2000 r.  Polski  Chór śpiewał  podczas Mszy św., którą  celebrował w parafii  św. Sebastiana w Ponta Grossie,  ks. Jarosław  Jasianek, gość z Polski.
         Miało miejsce miłe spotkanie członków Polskiego Chóru z polskim  księdzem z wizytą w Brazylii. Ksiądz udzielił błogosławieństwa i zostawił miłą pamieć u Polonusów  pontagrosseńskich.



(photo:Ks. Jarosław Jasianek wśród członków Chór).


OGŁOSZENIA


         W celu odświeżenia polskich tradycji i zapozanania z nimi całej wspólnoty, BRASPOL  ogłasza je na różny sposób.

1.     Wywiad w TV Cidade de Ponta Grossa - kanał 2, 03/02/2000.
31-go stycznia nagrano wywiad z członkami BRASPOL-u dla   miejscowej   TV emitowany trzy dni później celem zapoznania  z  kulturą polską  i z działalnością miejscowego Oddziału BRASPOL. Na wstępie Sandra  M. Scheffer, z Grupy Folklor  "Nowa Nadzieja", zapoznała z folkorem i  przedstawiła typowe kostiumy przywiezione z Polski  40 lat temu. Dalej  Alda Slonik mówiła o BRASPOL-u, o jego celach, o działalności  w społeczności polonijnej i zaprosiła do wzięcia udziału w IV Kongresie Polonijnym  Ameryki Łacińskiej. Księżna BRASPOL-u z okazji Tysiąclecia,  Priscila Moleta,  skomentowała  konkurs Królowej  Tysiąclecia w BRASPOL-u. Profª Maria Lucia C. Rogenski  zakończyła wywiad  komentarzem  swojej monografii, wyjaśniając różne historyczne aspekty polonijne  w Ponta Grossie  i okolicy, jak osiedlanie  polskich przybyszy, codzienne życie, religijność  i różne zwyczaje.


2.     Reportaż  w Jornal da Manhã: 12/04/2000

Uczestnicy  IV Kongresu  Polonijnego Ameryki  Łacińskiej  z  Oddziału BRASPOL w Ponta Grossie mieli okazję nawiązać kontakt z uczestnikami Kongresu z różnych kontynentów, zapoznając ich z polonijną  działalnością,  jak również  z naszym miastem, z jego  objektami turystycznymi, z działalnością ekonomiczną, z naszym Uniwersytetem (UEPG), z formacją  specjalistów w róznych dziedzinach ( Załącznik 1).




3.     Reportaż  w Jornal Diário dos Campos 18 września 2000 r.


Żeby imigracja  polska nie stała się historią niemal  zapomnianą, ukazały się nowe publikacje. Poruszono  różne aspekty  polonijne: wśród mieszkańców miasta jest  duży procent ludzi pochodzenia polskiego, ich relacje, grupa  folkloru,  życie codzienne tych imigrantów - to  temat badań  Marii Lucji C. Rogenskiej. Na rynek  pontagrosseński rzucił także swoją książkę Saga dos Polacos Ulisses Iarochinski (Załacznik 2)


(photo:Ulisses Iarochinski
Z prywatnego zbioru).



Znaki  Polonijne


 photo:Alda Slonik                                                                                                                             
  Kościół  Najśw Serca P. Jezusa, zwany Kościołem Polskim.
         Polscy imigranci, którzy tu osiedli, byli gorliwymi katolikami. Dlatego  chcieli  mieć swojego księdza jako  wsparcie w wierze i  pomoc w wychowaniu dzieci. Zwrócili się z prośba do  prefektury o teren pod kościól. Odpowiedź pozytywna przyszła  1897 r., otrzymali teren na  Placu  São João, gdzie już istniał kościółek pod tą samą nazwą.
         Na miejscu tego kościółka powstał nowy, murowany pod wezwaniem Serca Pana Jezusa. Wybudowali  go imigranci polscy, którzy go też użytkowli. Zwano go  "Igreja dos Polacos" - Kościołem Polskim.


         W 1927 (a nie 1920 St. T)  z inicjatywy ks. Roberta Bąka rozpoczęto  budowę nowego koscioła na Placu  Barão de  Guaraúna. Uroczystego poświęcenia kamienia węgielnego dokonał 1-go stycznia  1930 r. prałat  W. Tileczek, administrator  prałatury  Foz do Iguaçu, pierwszy polski werbista  obsługujący kolonię polską w Ponta Grossie od grudnia 1906 do listopada  1908 r. Jak pierwotny mały kościółek tak i nowy  kościól znane są jako " Igreja dos Polacos"  - Kościół Polski.  Obecnie niestety  społezność polonijna nie może  korzystać z tego  Kościoła  Polskiego.



(photo:Ołtarz Matki Boskiej  Częstochowskiej  w Kościele Polskim
Z prywatnego  zbioru)




         Obok  kościoła znajduje się inny ślad  polski: tablica pamiątkowa pierwszego  stulecia  imigracji polskiej do Parany.
         W ciągu całego grudnia 1971 r.  publikowano reportaże  w miejscowym dzienniku O Diário dos Campos z informacjami o uroczystościach  obchodzonych  dla upamiętnienia tego  stulecia.





(photo)Tablica pamiątkowa Stulecia Imigracji Polskiej w Paranie
Z prywatnego zbioru)





           W przeddzień inauguracji  pamiątkowej brązowej  tablicy dziennik informował, że na kolumnie  110 x 90 cm  umieszczono  tablicę z następkującymi  słowami:







"PROFUNDÍSSIMOS SÃO OS RASTROS  DOS HOMEMS"
1871-1971

“Aos pioneiros poloneses que irmanados  com o povo do
Paraná ajudaram  construir  a sua grandeza.
Pelo transcurso do I Centenário da Imigração Polonesa  do
Paraná a gratidão do povo pontagrossense.
Dezembro de 1971”

"BARDZO GŁĘBOKIE SĄ ŚLADY LUDZI"
1871-1971
„Polskim pionierom, którzy zbratani z mieszkańcami
Parany, pomogli budować jej wielkość.
Z okazji  I Stulecia  Imigracji Polskiej do
Parany wdzięczni mieszkańcy Ponta Grossy.
Grudzień 1971”




(photo:Inauguracja tablicy pamiątkowej
Ze zbiorów Muzeum  Campos Gerais)



Siostra Oliwia


         Appolonia Modkowska urodziła się 29 grudnia 1929 r., w miejscowości Treze de Maio, dziś Áurea, w stanie  Rio Grande do Sul. Jej rodzice:  Marianna z d. Pogorzelska i Franciszek Modkowski.
         Dziewczynka Appolonia, jeszcze w ramionach matki, brała udział w śpiewie religinych pieśni podczas  Mszy. Później, już nieco większa, należała do chóru.



S. Oliwia - polska Msza
Ze zbioru: José Loacir  Gomes da Silva

         W jedenastym roku  życia dziewczyna  Appolonia wstąpiła do Zgromadzenia  Sióstr Świętej Rodziny w Kurytybie. Została zakonnicą i przybrała  imię S. Oliwia.
         Śpiew był jej hobby. Śpiewała w chórze w  miastach  Siqueira Campos i Palmeira. Będąc organistką  Chóru im. Jana Pawła II,  występowała  podczas  wizyty Jana Pawła II  w Paranie  1980 r.
         W kościele  św. Stanisława w Kurytybie, Chór im. Jana Pawła II i jego organistka S. Oliwia  biorą udział co niedzielę  w polskiej  Mszy św. o godz. 9-tej.
         Polski Chór BRASPOL-u w Ponta Grossie prowadzi obecnie  S. Oliwia.


Opłatek


         Opłatkiem dzielą się Polacy w Wigilię Bożego Narodzenia od niepamiętnych czasów.
         Dzielenie się  opłatkiem  oznacza  przede wszystkim  darowanie wzajemnych uraz  i odnowienie braterstwa w rodzinie i w społeczeństwie.
         Obecnie opłatek ma kształt prostokąta z motywami gwiazdkowymi, wypiekany z mąki pszennej na wodzie.
         W Ponta Grossie rodziny BRASPOL-u  wznowiły ten zwyczaj, prosząc o błogosławieństwo  ks. Stanisława Turbańskiego.




(photo:Gwiazdka w grupie polonijnej i Ks. Antoni rybinski, SVD  -2009r
Z prywatnego zbioru-)



Ks. Stanisław Turbański


(photo:Ks. Stanisław Turbański
Ze zbioru: José Loacir Gomes  da Silva)



         Stanisław Turbański  urodził się 11 listopada 1915 r.,  w małej wiosce  Głuchów, w  województwie  poznańskim, w Polsce.
         W 1929 r. wstąpił do Zgromadzeni Słowa Bożego. Studiował w Polsce, w Austrii i w Holandii. Święcenia kapłańskie otrzymał w Holandii, w święto  Piotra i Pawła, 29 czerwca 1941 r.
         W latach 1942-1947  pracował w Belgii wśród emigrantów polskich. W 1947 r. wrócił do Polski. Pracował  jako katecheta  w szkołach państwowych, głównie jednak jako  wychowawca w seminariach swego  zgromadzenia oraz  dodatkowo w duszpasterstwie parafialnym.
         3-go maja 1971 r. wylądował w Rio de Janeiro dla zebrania  źródłowego materiału do historii  werbistów wśród Polonii w Brazylii, Argentynie i Paragwaju. Dodatkowo  pamagał dorywczo w duspasterstwie; w trzech parafiach  był nawet  proboszczem, najdłużej w Morretes,  9 lat.


Od grudnia 1996 r. rezyduje jako emeryt w seminarium  Verbo Divino w Ponta Grossie, kontynuując badania historyczne i   udzielając pomocy duszpasterskiej, m. in.  od 15  sierpnia  1999 r. odprawia polskie Msze w Azylu św. Wincentego a Paulo dla tutejszej Polonii.         Członkowie Polskiego Chóru BRASPOL   obchodzili 60-lecie  święceń kapłański swejego kapelana.


Święconka


         1-go kwietnia 1999 r. ks.Stanisław Turbański  w Seminarium  Słowa Bożego  poświęcił pokarmy, odnawiając w ten sposób Święconkę. Pokarmy do poświęcenia przyniosło dwie panie z nowozorganizowanego Oddziału BRASPOL,  by podziękować Boga za  otrzymane dary, jak  to czynią Polacy na całym świecie   w przeddzień Wielkanocy.
         Na Święconkę  przygotowuje się  koszyczki  ozdobione kwiatami z pokarmami,  które  spożywa się  w rodzinie  przy pierwszym jedzeniu w niedzielę wielkanocną.
         Typowymi pokarmami Święconki są: baranek z masła, jajka  ozdobione pisankami, chleb, sól, gorzkie korzenie, kiełbasa i inne.
         Na poświęcenie pokarmów przyprowadzono też kilkoro dzieci z Grupy  Folkloru  Nowa Nadzieja.


(photo:Święconka  2011 r.
Z prywatnego zbioru)


         22 kwietnia 2000 r.  w kaplicy Azylu św. Wincentego a Paulo uczesticzyli w poświęceniu pokarmów  członkowie Chóru, Oddziału BRASPOL-u i inni  potomkowie  Polaków. Ceremonii poświęcenia kononał ks. Stanisław Turbański.


         14 kwietnia  2001 r.  pontagrosseńska Polonia zebrała się znowu w kaplicy  Azylu św. Wincentego a Paulo  razem  z ks. Stanisławem Turbańskim  dla poświęcenia pokarmów. Tym razem było  reprezentowanych  16 rodzin.



Uwagi końcowe


         Pontagrosseński Oddział BRASPOL-u  ze Sabará  stara się służyć celom polonijnym. Na razie jest to grupa dość mała, zrobiono pierwsze kroki z nadzieją, że w niedalekiej przyszłości wzrośnie liczba członków i że rozwiną większą działalność  we wszystkich możliwych  kierunkach dla upowszechnienia znajomości kultury polskiej.


(photo:Reprezentanci Polonijni z Ponta Grossy
Z prywatnego  zbioru)


Załączniki



Załącznik 1


Spoleczność polonijna na Kongresie  głosi wieść o Ponta Grossie


Silvana  Canetti Dzazio
Od redakcji
            Podczas IV Kongresu Polonijnego Ameryki Łacińskiej odbytego w zeszłym tygodniu w Kurytybie  delegacja  przedstawicieli  stowarzyszenia brazylijsko-polonijnego (BRASPOL)  Oddziału   Ponta Grossa mieli okazję zapoznać nieco  obecnych z miejscowym życiem kulturalnym. Według relacji  pani profesor Aldy Slonik  delegacja pontagrosseńska miała okazję przeprowadzić rozmowę  z władzami uniwersytetu Warszawskiego, z innymi osobistosiami  polskimi oraz z reprezentatem Watykanu., jako też z przedstawicielami  polskimi z karajów zachodnich.
            Celem Kongresu, według Aldy Slonik,  było przeprowadzić głębszą analizę zadania  reprezentantów z różnych krajów w swoim środowisku. "Zachowanie tożsamości  polonijnej w Ameryce Łacińskiej i cech charakterystycznych, wyróżniających potomków polskich imigrantów w każdym kraju, jest zadaniem  wielu generacji oraz wyłonienie nowych liderów historii III Tysiąclecie" -  podsumowała przewodnicząca  pontagrosseńskiego  BRASPOL-u.
            Według innej uczestniczki Kongresu, prof. Marii Lucji Rogeńskiej, także członkini BRASPOL-u, która przygotowuje pracę magisterską z historii Polonii  regionu Ponta Grossa,  w regionie jest bardzo wielu potomków polskich, mimo to, tradycje polskie i bogactwo kulturalne  jest mało znane. "Jest naszym zadaniem, zapoznać z tym więcej  ogół mieszkańców" - kończy.

            Od lewej:  Dr Jan Krzysztof (Warszawa); prof. Alda Slonik; prof. zw. dr hab. inż. Jarosław Mikielewicz (Gdańsk); prof. Maria Lucia Rogenski;  prof. Kajetan Andrzej  Wróblewski (Warszawa) -uczestnicy IV Kogresu w Kurytybie.

            Członkowie pontagrosseńskiego Oddziału BRASPOL  uczestniczą w trzecią niedziele każdego miesiąca o godz. 15-tej w polskiej Mszy w kaplicy Azylu św. Wincentego a Paulo. Po Mszy - na którą przychodziło  już ponad 150 osób -  jest towarzyskie  zebranie w sali Azylu. Udział w tych spotkaniach i działalności  mogą brać wszyscy chętni potomkowie  polscy.



Jornal da Manhã - (Ponta Grossa)  
Załącznik 2



Odszkodowanie jest ciągle tajemnicą dla większości

         Ponta Grossa - Życie polskich imigrantów jest tematem   monografii i wynikiem badań prof. Marii Lucji Rogeńskiej. Zainteresowanie tymi badaniami  zrodziło się  z pochodzenia autorki.
            Jak większość historiografów imigranji i studiów w tej dziedznie,  Maria Lucja stwierdza niepewność źródeł do historii  imigracji w rejonie Ponta Grossa, co  utrudniało jej badania. Informacje, jakie zdobyła w Ponta Grossie, pochodzą w większości ze starej prasy. Dokumenty  poważne są  tylko w Kurytybie.
            Dla Marii Lucji. kompleks niższości u wielkiej części polskich potomków, pochodzi z ucisku, jakiego doznawali. "Nazywać kogoś "polaco"  znaczyło i nieraz jeszcze dziś znaczy, być nie reprezentantem  pewnego poziomu kulturalnego, lecz upokorzenien" -  konstatuje.


Nadzieja
            Ogłoszenie kilka miesięcy temu o odszkodawnia dla  osób z czasu drugiej wojny światowej dało nadzieję  wielu imigrantom. Zofia Brzegowa, która żyła w Niemczech w 40-tych latach, możliwość otrzymania odszkodowania za krzywdę, jaką wycierpiała przy budowie niemieckiej kolei żelażnej, jest  jeszcze wątpliwa. "Wysłałam pewne  papiery, żeby wpisać się na listę do odszkodowania, ale nie wiem, czy coś otrzymam" - powiada.
            Polski Konsulat Genralny w Kurytybie informuje, że w Szwajcarii, w Genewie, istnieje  grupa odpowiedzialna za odszkodowanie dla osób, które w czasie drugiej wojny światowej były poszkodowane. Ale nie ogłoszono jeszcze, kto ma prawo do odszkodowanie ani  ile odszkodowanie wyniesie.

"Saga Polska" ulega zmianie dzięki zapomnieniu
            Ponta  Grossa - 65-letni dziś emerytowany ojciec  Jana Iarochinskiego emigrował z Polski do Brazylii jako 5-letni chłopiec  1903 r. Do 1918 r. żył w Rio de Janeiro, w tym roku  przeprowadził się do Rio dos Índios, w municypium Ivaí. Podobnie jak inni emigranci, ojciec Iarochinskiego wyjechał z rodzinnego kraju w nadziei  polepszenia warunków życia.
            Z opowiadań swego ojca, dzisiejszy emeryt nie wiele pamięta. Wie tylko, że "nasza kultura była tłumiona przez różne interesy". W jego zrozumieniu upośledzanie  było spowodowane głównie  represją  kilku rządów.
            "W czasie  Getulio Vargasa, kto używał innego języka, był karany. Ja znałem język polski, dziś zapomniałem całkowicie"  - skarży się.
            Ulisses Iarochinski stał się  ofiarą
rasizmu w internecie. Agresorem jest ktoś, zidentyfikowany jako  Saulo Manson Magalhães."Polaco, fdp, povo nojento" (Polak, bękart kurwy, naród wstrętny). Kończy  takimi słowy: "Niech się wynoszą stąd; nie znoszę współżycia z Polakami". Iarochinski zaskarży go.





Jornal Diário dos Campos (Ponta Grossa) 

Załącznik 3


Sugestie dla lektury, badań i internetu

1.     ANAIS da Comunidade  Brasileiro-polonesa. 8 fascículos. Editora:  Superintendência das Comemorações  do Centenário  da Imigração Polonesa  ao Paraná. Curitiba, Gráfica Vicentina Ltda., 1970-1977
2.     (DWORECKI Tadeusz SVD) - Zmagania Polonijne w Brazylii
Tom I  - Polscy werbiści 1900-1978. Warszawa, ATK, 1980, 840 stron.
Tom II - Pamiętniki brazylijskie. Warszawa, ATK, 1987, 272 strony.
Tom III - Z niwy duszpasterskiej. Warszawa, ATK, 1988, 191 stron.
Tom IV - Owocująca przeszłość. Warszawa, ATK,  1987,  363 stron +  7 stron zdjęć.
3.     BREOWICZ Wojciech - Ślady Piasta pod piniorami. Biblioteka "Naszej Ojczyzny", Towarzystwo  Łączności z Polonią Zagraniczną. Warszawa, 1961.
4.     OLCHA Antoni - Szumią dęby nad Iguassu. Ludowa Spóldzielnia Wydawnicza. Warszawa, 1959.
5.     PROJEÇÕES - Revista de Estudos  Polono-Brasileiros  - edição semestral  - BRASPOL - Curitiba - PR
6.     URYGA. O. Franciszek  - Krzyż nasza Ucieczka. Klasztor Ojców Cystersów. Kraków, 1988.
7.     A  POLÔNIA NA LITERATURA BRASILEIRA - Ed. Plácido e Solva. Curitiba, 1927.
8.     O COTIDIANO DO IMIGRANTE POLONÊS NA SOCIEDADE PONTAGROSSENSE - Maria Lúcia C. Rogenski (monografia em 1999)
9.     PERBECHE Henrique  - Grimpas. Gráfica Planeta, Ponta Grossa, 1998.
10.           TURBANSKI  Stanisław  SVD - Murici - terra nossa. Curitiba, Gráfica Vicentina Ltda., 1978,  244 páginas.
11   TURBANSKI Stanisław SVD - Kościół polski w Kurytybie. Kurytyba, Gráfica Vicentina Ltda., 1978,  66 stron.
12.           TURBANSKI Stanisław  SVD,  - Tudo para  todos - Breve biografia do Pe. Carlos Dworaczek SVD. Curitiba, Gráfica Vicentina Ltda., 1993,  77 páginas.
13.           TURBANSKI Stanisław SVD, Był wszystkim dla wszystkich (polskie tłumaczenie biografii  o. K. Dworaczka). Nysa-Wysoka,  1998. 78 stron.
14.  GAZETA STOLAT. Curitba.
15. KURIER, Curitiba, LUD.
16.           KRONIKA - Noruega (em  noruguês)
17.           IAROCHINSKI Ulisses - Saga dos Polacos. Gráfica Mansão. Curitiba, 1999.
18.           A POLÔNIA  País e a gente. Editora Interpress, Varsóvia 1979.
19.           KPAP 93 Argenina - Uruguay.
20.           LIPINSKA Ewa - Kiedyś wrócisz tu. . . UNIVERSITAS, Kraków. 1997.
21.           BERNACKA  Wanda - Pequeno Dicionário Português-Polonês. LUD, Curitiba.
22.           KAWKA Mariano - Dicionário Português-Polonês. Curitiba, Gráfica Vicentina Ltda., 1984.
23.           KAWKA Mariano - Brazylijski Słownik Polsko-Portugalski. Curitiba, LUD, 1998.
24.            POLÔNIA - Publicação  do Consulado Polonês de Curitiba.
25.           Vieira, Márcia Zan - Ecos da colonização polonesa. Ponta Grossa, Editora  
      da UEPG. Ponta Grossa 1998.
26. KRIEGER,   Maria do Carmo Ramos.   Anotações  de uma imigrante 
      polonesa. Florianopolis 1998.
27  .BIULETYN POLSKIEJ MISJI KATOLICKIEJ W BRAZYLII . Nr. 1 grudzieñ 1977 - nr 28 (ostatni) wrzesień-październik  1988. Wydawca: Ks. Benedykt Grzymkowski TChr, Rektor PMK. Curitiba, Gráfica Vicentina Ltda.
28  .FILIPAK Paulo e KRAWCZYL João - Fastos  da Sociedade. Uniãi Juventus
Fascículo I   1898-1938. Curitiba, Gráfica Vicentina Ltda, Janeiro de  1978
Fascículo II 1938-1958. Curitiba, Gráfica Vicentina  Ltda., Dezembro  de 1978
29.WACHOWICZ Roman, Polskie Korzenie. Warszawa, Ludowa
      Spółdzielnia Wydawnicza. 1980., 337 stron

Kilka stron internetu





[1] BRASPOL =  Polonijna organizacja w Brazylii;   Sabará  - dzielnica w Ponta Grossie.
[2] USOPAŁ = Unia  Stowarzyszeń Organizacji  Polskich Ameryki Łacińskiej 
Panie prof. Alda Slonik i Maria Rogenski  - protagonistki zachowania tożsamości polonijnej  w regionie Ponta Grossa razem z Ks. S. Turbanskim.